Historia Konstancji

miasto nad wodą i w czasie

Zanim ktokolwiek nadał temu miejscu imię, zanim powstały mury, wieże i mosty, tu – nad rozległym Jeziorem Bodeńskim – tętniło życie. Kamienne narzędzia, pozostałości palafitowych osad sprzed tysięcy lat – wszystko to świadczy o tym, że człowiek zakochał się w tej ziemi już w epoce neolitu. Nic dziwnego: łagodny klimat, dostęp do słodkiej wody, żyzne ziemie i widok na Alpy tworzyły przestrzeń idealną do życia.

O Konstancji

miasto, które pamięta więcej niż my sami


Położone u południowego krańca Jeziora Bodeńskiego, tam gdzie Ren opuszcza jego wody i płynie dalej ku Szwajcarii, Konstanz (Konstancja) to miasto, które nie tylko zna historię 
– ono ją tworzyło. Miejsce, gdzie cesarze Rzeszy, papieże i heretycy krzyżowali swoje losy. Gdzie wieże gotyckich kościołów odbijają się w tafli jeziora, a brukowane uliczki wiodą 
przez wieki minione. Konstanz to miasto niepodobne do żadnego innego nad Bodensee – majestatyczne, a zarazem przytulne, bogate w dziedzictwo, ale żywe duchem akademickim.

Spacer po Konstancji

ulice, które szepczą historię

Zaczynamy nasz spacer w porcie. To właśnie tu unosi się majestatyczna figura Imperia – kobieta olbrzymich rozmiarów, obracająca się powoli wokół własnej osi. W dłoniach trzyma miniaturowe postaci papieża i cesarza, obnażając bezlitośnie ich słabości. Rzeźba autorstwa Petera Lenka to ironiczny komentarz do czasów Soboru – i dziś symbol miasta. W porcie cumują białe promy, żaglówki i łodzie rybackie. W tle majaczy linia Szwajcarii.

Baza noclegowa w Konstancji

pomiędzy historią a spokojem jeziora

Konstanz – największe miasto nad Jeziorem Bodeńskim po niemieckiej stronie – to nie tylko centrum kultury, historii i zakupów, ale także miejsce z bogatą, zróżnicowaną bazą noclegową, dostosowaną zarówno do potrzeb turystów, jak i osób podróżujących służbowo czy rodzin z dziećmi.